sobota, 10 grudnia 2011

Oj.

Stwierdzam, że mój obiektyw ma focha
i odmawia mi współpracy.
Może to dlatego, że zgubiłam
przykrywkę i się porysował,
a raczej na pewno dlatego.
Bywa. Nie będę płakać.
Trzeba doceniać wszystko co się ma,
lecz ja nie potrafię docenić tego rupiecia,
który nie potrafi mi fajnie wyostrzyć
zdjęć makro. Autofokus obowiązkowo.
Więc postanowione...
Czas rozpocząć zbieranie kasy na obiektyw X_X

1 komentarz:

  1. fajny blog będę tu zaglądać :)
    zapraszam do mnie http://magicznyswiatkatherine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń